"Front Oczyszczenia Narodowego" to ci fasziole https://oko.press/nacjonalisci-w-katowicach-z-haslem-front-oczyszczenia-narodowego-kontrmanifestanci-wynocha-ze-slaska-zdjecia
ANTIFA!
161 razy było mówione!
Społeczność dotycząca wszystkiego co wiąże się z antyfaszyzmem oraz monitorowaniem organizacji faszystowskich i nacjonalistycznych.
Przy tematach związanych z antyfaszyzmem w nieoczywisty sposób warto dodać wytłumaczenie, jak łączy się to ze sprawą.
Marika Matuszak, męczennica Ordo Iuris i Ziobry. Wiemy, co jest w wyroku sądu TYLKO NA WYBORCZA.PL 15.07.2023, 18:13
Piotr Żytnicki 69 15.07.2023, Warszawa, Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej ws. Mariki 15.07.2023, Warszawa, Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej ws. Mariki (Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl) Zbigniew Ziobro wypuścił z więzienia Marikę Matuszak, skazaną za chuligański rozbój w centrum Poznania, i mówi o rozboju sądowym. "Wyborcza" dotarła do informacji, których Ziobro podać nie chciał. W czwartek, 13 lipca, ultrakatolicka organizacja Ordo Iuris uruchomiła kampanię społeczną, której celem jest przekonanie prezydenta Andrzeja Dudy do ułaskawienia Mariki Matuszak. W tym celu powstała strona internetowa wolnoscdlamariki.pl, na której zbierane są podpisy pod apelem w tej sprawie.
Zbigniew Ziobro wypuszcza Marikę Matuszak Ordo Iuris przedstawia Marikę jako młodą i aktywną społecznie studentkę Politechniki Poznańskiej, która w sierpniu 2020 roku protestowała w Poznaniu przeciwko "ideologicznym postulatom ruchu LGBT". "Wraz z trzema innymi osobami, w geście sprzeciwu wobec promowania skrajnie lewicowych ideologii, usiłowała wyszarpać kobiecie torbę w barwach ruchu LGBT. W następstwie została oskarżona" - taką wersję przedstawia Ordo Iuris.
Sąd skazał Marikę Matuszak na trzy lata więzienia. "Nie sposób nie ulec wrażeniu, że wymierzając taką karę, poznański sąd nie kierował się jedynie oceną samego czynu, ale również względami ideologicznymi oraz osobistym stosunkiem do światopoglądu oskarżonej" - podało Ordo Iuris.
Matuszak odsiedziała w więzieniu rok. Na wolność wypuścił ją właśnie prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Prawo pozwala mu udzielić przerwy w karze, gdy toczy się postępowanie w sprawie ułaskawienia.
Ziobro na tym nie poprzestał. W sobotę, 15 lipca, zorganizował w Prokuraturze Krajowej konferencję, w której atakował poznański sąd. Mówił o "rozboju sądowym", zapowiedział też, że w poniedziałek poinformuje o decyzjach kadrowych w poznańskiej prokuraturze. To bowiem prokuratura podległa Ziobrze wniosła do sądu akt oskarżenia.
Równolegle Ziobro zapowiedział złożenie do Sądu Najwyższego skargi nadzwyczajnej, której celem ma być - niezależnie od ewentualnego ułaskawienia - podważenie prawomocnego wyroku sądu w Poznaniu.
Reporter TVN24 prosił Ziobrę o podanie, za co konkretnie skazana została Marika Matuszak, jak wyglądała sytuacja, która zaprowadziła ją na ławę oskarżonych, a potem do więzienia. Ziobro odmówił odpowiedzi. Odesłał dziennikarza do akt sądowych.
"Wyborcza" już w piątek wystąpiła do poznańskiego sądu z wnioskiem o umożliwienie zapoznania się z aktami sprawy karnej. Sąd naszego wniosku jeszcze nie rozpatrzył.
Sprawa Mariki. Czego nie powiedział Zbigniew Ziobro? W sobotę udało nam się jednak dotrzeć do części informacji, w tym do sentencji wyroku. Są w niej informacje, których Ziobro nie chciał podać. Być może dlatego, że burzą obraz biednej, prześladowanej studentki.
Ustaliliśmy, że sąd skazał Marikę Matuszak za próbę rozboju dokonaną wspólnie i w porozumieniu z Michałem Ostrzyckim oraz dwoma nieustalonymi nadal sprawcami. Z wyroku wynika, że 10 sierpnia 2020 roku na skrzyżowaniu ul. 27 Grudnia i Ratajczaka w centrum Poznania Marika Matuszak wraz z trzema mężczyznami napadła na młodą kobietę.
"Stosując przemoc w postaci szarpania, popychania i wykręcania trzeciego palca lewej ręki", napastnicy próbowali wyrwać pokrzywdzonej torebkę. Nie zrobili tylko dlatego, że pokrzywdzona i towarzysząca jej koleżanka stawiły fizyczny i słowny opór.
W wyniku szarpaniny napadnięta kobieta odniosła obrażenia takie jak sińce na dłoni oraz skręcenie stawu paliczkowego dalszego lewej dłoni. Sąd podkreślił, że napastnicy nie osiągnęli swojego celu tylko i wyłącznie ze względu na postawę pokrzywdzonej, a ich działanie miało charakter chuligański. Oznacza to, że dopuścili się próby rozboju z błahego powodu, publicznie, okazując w ten sposób rażące lekceważenie porządku prawnego.
Za takie przestępstwo - niezależnie od tego, czy rozbój jest udany, czy nie - grozi kara od 2 do 12 lat więzienia. Jednak w przypadku czynu chuligańskiego dolna granica kary jest podniesiona o połowę, w tym wypadku z dwóch do trzech lat.
Marika Matuszak nie skarżyła wyroku 26 sierpnia 2021 roku sąd w Poznaniu skazał Marikę Matuszak i Michała Ostrzyckiego na trzy lata więzienia - to najniższa możliwa kara za takie przestępstwo. Sąd nakazał też zapłatę 1 tys. zł pokrzywdzonej oraz zakazał skazanym kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonej przez dwa lata.
Zbigniew Ziobro nie przekazał tych informacji opinii publicznej. Ukrył także informację, że Marika Matuszak nie zaskarżyła wyroku, dlatego nie kontrolował go sąd drugiej instancji. W jej przypadku wyrok uprawomocnił się już po tygodniu.
Ustaliliśmy jednak, że z wyrokiem nie zgodził się drugi ustalony napastnik Michał Ostrzycki. Zaskarżył wyrok, ale sąd drugiej instancji oddalił jego apelację jako bezzasadną.
Co więcej - o oddalenie apelacji i utrzymanie wyroku w mocy wnosił obecny w sali rozpraw prokurator. Jedna z osób znających szczegóły sprawy powiedziała nam, że obecna ofensywa Ordo Iuris i Ziobry to dorabianie ideologii do czynu kryminalnego: - Napastnicy chcieli po prostu zwędzić pokrzywdzonej torebkę. To nie był żaden protest światopoglądowy.
Chcieli oczyścić Polskę z wrogów narodu Nasz informator zwrócił uwagę, że Ordo Iuris i Ziobro pochylają się tylko nad Mariką Matuszak, która jest młodą dziewczyną i dobrze wygląda w propagandowych materiałach, nie wstawiają się natomiast za jej kompanem Michałem Ostrzyckim, który w ocenie informatora jest neofaszystą.
Z informacji dostępnych w internecie wynika, że 24-letnia dziś Marika Matuszak, przedstawiana przez prawicę jako biedna studentka, działała razem z Michałem Ostrzyckim w organizacji Front Oczyszczenia Narodowego z Gniezna.
Front zapowiadał oczyszczenie Polski „z wszelkich skaz, brudów i wrogów narodu polskiego".
A ja się pytam, dlaczego prawica nie staje w obronie jej kolegi z którym współpracowała? PIEKŁO MĘŻCZYZN.
Pytajcie się swoich prawicowych kolegów, dlaczego ziobro i prawica i mordo siuris nie próbują bronić tego młodego chłopaka. Bo co, bo miał skrajne poglądy, bo są w sieci fajne zdjęcia z nim? Znowu kobiety mają łatwiej!!!111!!1